Wracając z pracy słucham radia i codziennie ciśnienie podnoszą mi reklamy leków usprawniających osiąganie erekcji. Cytuję slogany, miłosiernie nie podając nazwy koncernu farmaceutycznego: "Wyłącz wstyd, włącz działanie", "Prawdziwy mężczyzna nie wymięka", "Rozwiąż swój wstydliwy problem". Jak pragnę zdrowia, wolałam już reklamy z płonącymi konarami - bo te bzdurne porównania były chociaż śmieszne.